Pies
Skatowana słowami
ciosu nie zadał
bolało
żar wkładał w rozdarte rany
litości nie miał
sadysta nie człowiek
spojrzenie chłodne
strach porażał
słowa wydobyć nie mogłam
zrobiłam unik
to cud
że nie runęłam jak kłoda
z ulicy wpadł pies
ujadał jak oszalały
do niego się dorwał
poznałam go
jemu z okna
rzuciłam kość
innym razem
pogłaskałam
mówiąc biedny jesteś
łasił się
ogonem merdał
w obronie mojej
rzucił się na oprawcę
on zbladł
więcej mnie nie dotknął
pies przybłęda
przy mojej nodze chodzi
na krok nie opuszcza
to jest prawdziwy przyjaciel
nazwałam go Niemój
Autor Waldi
Komentarze (24)
Pies potrafi odpłacić za okazane mu serce, człowiek
niekoniecznie :(
Świetny wiersz Waldi.
Pozdrawiam, miłego dnia :)
"Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham
zwierzęta." - George Bernard Show.
Pięknie Waldi, choć to słowo w tych okolicznościach
jest chyba niewłaściwe, najlepiej zamilczeć.
Miłego Dnia.
pies jest przyjacielem człowieka lecz też wrogiem
potrafi pamiętać zadane krzywdy
i odpłacić się za pomoc
Miłego dnia:)
pies jest czasem lepszy od człowieka
Pies poznaje dobro i zło lepiej niż człowiek i potrafi
do jednego lgnąć a z drugim walczyć.
Miłego dnia :*)
Zwierze potrafi się odpłacić za dobro...człowie nie
zawsze...bardzo poruszasz sumienie....
pozdrawiam serdecznie...dzisiaj goszczę tu syna, jest
na kursie w firmie-matce w Mincheim, to przyjechał
założyć mi tv
Pies ma w sobie więcej człowieczeństwa niż człowiek:(
ten świat:(ludzie:(
A może bardziej byśmy zyskali mając zwierzęcy
instynkt.
Piękny wiersz.
Od tego czasu z Niemojem sobie dobrze żyła.
A wrednego gada oczywiście pogoniła.
Fajny wiersz.Pozdrawiam. Miłego dnia;)))
Ps. Jedna uwaga. Sadysta niestety, też człowiek, tylko
dużo gorszy od psa...
Ładnie, przygarnąć pokazać serce,
nawet pies potrafi odpłacić!
Z podobaniem!
:)
Waldi
Ukłony!
Pozdrawiam!