Pies sąsiada
Spotkałem dzisiaj sąsiada
panie co to jest za psisko
żalił mi się na swego psa
całymi dniami ujada
w domu mi sika na wszystko
moje uwagi gdzieś już ma
ja mu spacer, on ucieka
on wstaje gdy mówię mu: leż
chyba go oddam bez żalu
mówię: niech pan nie narzeka
bo tak poza tym pan się ciesz
że nie pisze na portalu
autor
Maciek.J
Dodano: 2018-09-09 08:05:58
Ten wiersz przeczytano 934 razy
Oddanych głosów: 17
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (16)
:)
pomysłowy wiersz z dobrą puentą :-)
pozdrawiam
piwneoczy : czy tak rzadko na portalach są tacy co
tylko(że tak powiem) obszczekują innych -tutaj na
szczęście panuje kultura...
Pomysłowe;)
Miło się czyta, choć czasem byłbym ciekawy, co pies ma
do powiedzenia (napisania).
Pozwole sobie za tańczącą z wiatrem , ale dodam,
że to, jak pies się zachowuje, to tylko zalęży od tego
kogo ma pana.
Pozdrawiam i milej niedzieli życzę.
Puenta zaskakująca.. hmm
Ciekawie by to wygladało jak by pieski pisały łapką i
wiersze wstawiały
tak na poważnie teraz
odgryzłeś się komuś?
końcówka super :)
Ciekawie...
Tak poza tym, to psy są sto razy lepsze od ludzi, bo
nigdy nie gryzą ich bez powodu i nie znają uczucia
bezinteresownej zawiści,
zgadzam się też z komentarzem PaniL.
Udał Ci się wierszyk, szczególnie
puenta.
Miłej niedzieli Maćku.
No, to byłoby już przegięcie ;)
Pozdrawiam serdecznie :)
jasne, zawsze mogło być gorzej...
Odgryzłeś się. :)
Pozdrawiam.
Odgryzłeś się. :)
Pozdrawiam.
zaskoczyłeś :)