Pijane kwiaty
Wychodzi rano...powraca późno,
w głowie szumi... lekki luzik.
Kolory troszkę rozmazane,
ale tak lubi, kiedy wszystko płynne.
Schemat wczorajszy?
Litości co niby... że ja
to chyba ci się przywidziało,
zaraz - nie będę tego słuchać.
Na przełaj.
Raz na lewo, potem w prawo
bez zderzaków, ku parkowej ławce,
chwiejnym krokiem i bardzo powoli.
Kwiaty,
uspokoił ręce...
Miał kupić kwiaty,
nie zdążył
poległ na skwerku.
autor
Kropla47
Dodano: 2018-11-21 12:32:04
Ten wiersz przeczytano 1422 razy
Oddanych głosów: 44
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (43)
Witaj - Twój wiersz zasługuje na miano
czyli tytuł....
pozdrawiam
Bardzo smutny wiersz....ale niektórzy takie życie mają
na własne życzenie.Pozdrawiam serdecznie.
Witaj Ziuteczko,
Samo życie, aczkolwiek nie każdemu takie pisane (wiem,
coś o tym). Znakomity wiersz, choć jak zwykle smutny.
Pozdrawiam serdecznie i dziękuję, za miłe odwiedziny:)
Życiowa refleksja nad chwiejnym krokiem...
Miłego weekendu Kaziu:)
Witaj,
z pozdrowieniami.
Dobrych chęci bukiet cały sączy się z zalanej pały...
pozdrawiam serdecznie :)
Po przeczytaniu Twojego wiersza (nb. bardzo dobrego)
zaczynam rozumieć, czemu ofiary katastrofy smoleńskiej
dołącza się do apeli poległych.
Ciekawie.
życiowe wszystkie...
Zamiast kwiatów dla żony, kupił parę piwek i to
ostatnie go zwyciężyło. Kara zasłużona .
Bardzo dobry wiersz, ku przestrodze.
Miłego dnia życzę i pozdrawiam.
Wiedział, że powinien kupić kwiaty, bo żona miała albo
urodziny albo imieniny, ale nie dał rady. Mąż
alkoholik to martyrium dla żony.
Takie wiersze są potrzebne.
Ślę moc serdeczności Kazimiero. :)
Wiersz przedstawia tak trochę na sucho obraz pewnego
rodzaju mężczyzny i nie neguje ani nie pochwala tego
rodzaju zachowania, tę interpretację pozostawia
czytelnikom a szczególnie czytelniczkom. (można być
też "podchmielonym" na wesoło).
Do naprawy trzeba czynów, nie tylko nieudolnych prób.
Wiersz na duży +
Pozdrawiam :)
To jest też choroba ,fajna refleksja życiowa.
Choc mizerne skutki to checi ma wielkie i nikt jemu
ich nie odbierze, pozdrawiam