Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj
Więcej wierszy na temat: Polityka

Pijawki

Oligarchia snuje sieci
pochłonięty Mieszka gród
Biały orzeł już nie wzleci
skrzydło wpadło mu pod but

Pajęczyna wprost pod nosem
krew z nas piją tak do cna
Wyzwolenie pięknym losem
dna wolności dzisiaj dwa

Hochsztaplerka dziś u steru
seans niemy fałszu czas
Wyjechało już tak wielu
zniewolono godność w nas

Może kiedyś tryb się skruszy
zachłanności pęknie sieć
Sprawiedliwie czas to uszyć
godne życie w kraju mieć

''Socjalizm zabrał wolność - kapitalizm sumienie'' MarkTom

autor

Tofi

Dodano: 2015-03-06 18:29:50
Ten wiersz przeczytano 2167 razy
Oddanych głosów: 10
Rodzaj Rymowany Klimat Smutny Tematyka Polityka
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (20)

Ewa Marszałek Ewa Marszałek

Tofi, to jeszcze na zakończenie tej ciekawej dyskusji,
powiem, że w społeczeństwie raczej nic się samo nie
dzieje. Kiedyś walczyliśmy o tę wolność i o taki
ustrój. Wtedy zginęło za to sporo ludzi. Nikt jakoś
teraz o tym nie wspomina. Wypaczenia nie powstały
same. Stworzyli je ludzie, wsparci społecznym
przyzwoleniem i inercją. Ile osób bierze udział w
wyborach ? Ile osób czyta i zastanawia się nad tym,
jaki program mają kandydaci, którym dajemy prawo
reprezentowania nas ? My jako społeczeństwo lubimy,
żeby było łatwo, niekłopotliwie, bez wysiłku, no żeby
się "samo zrobiło".
I zwykle najwięcej do krytykowania mają ci, którzy
nawet do wyborów nie idą, bo "po co". A ci, którym się
chciało uczyć, to teraz "te wykształciuchy". A ci,
którym się chciało pracować i zarobić pieniądze, to
"złodzieje".
Co do emerytury, nie narzekam. Mam wysoką. Pracuję
bardziej z potrzeby działania i z potrzeby serca niż z
potrzeby finansowej.
Pozdrawiam bardzo.

Tofi Tofi

Ewo Marszałek:
To może w sprawie obrażania wypowiem się wierszem
który swego czasu napisałem podczas obecności na
pewnym czacie

Z miernym intelektem człowiek
który bez mrugnięcia powiek

błotem dzieli innych graczy
i na język swój nie patrzy

cóż by znaczył jeśli gdyby
nie istniały inwektywy

Nie krytykuję wszystkiego.Są pewne plusy lecz
obiektywnie patrząc w kontekście całości to jednak nie
za bardzo dostrzegam w całości zbyt wiele różu. U
podstaw jakiejkolwiek konstrukcji fundamentem powinna
być sprawiedliwość społeczna etc. Wiem że to utopijne
myślenie podobne Platona teoriom
tworzenia państwa. Dlatego wszelkie ugrupowania
polityczne czy religijne postrzegam tylko jako kręgi
biznesowe których nadrzędnym celem jest manipulacja
umysłem dla uzyskania określonego celu.
Co do emerytury to jestem zdania iż nie powinno
brakować żadnemu emerytowi. Niestety wielu boryka się
z tym problemem. Tak zwane resortowe to wołają o
pomstę do...Znam dobrze powiedzenie "żeby byli bogaci
muszą być i biedni" proporcje jednak zostały złamane.
Pogratulować iż dajesz radę w nowej rzeczywistości.
Również chwytam się przeróżnych zajęć by w miarę
funkcjonować. To jednak w żadnym razie nie zmienia
faktu iż jesteśmy oboje cząstką jednego organizmu
który wprowadzony został podstępnie w stan chorobowy.
Gdzie wielu z nas lepiej się chodzi gdy sąsiad złamie
nogę itd. Cóż można by mnożyć przykłady do bólu.
Riedel z grupy Dżem śpiewał "zawsze warto być
człowiekiem choć tak łatwo zejść na psy" pewnie nie
sądził iż powyższe może ulec pewnej dewaluacji
Dziękuję za polemikę wymianę poglądów etc. życząc
zdrowia optymizmu
pozdrawiam Marek

Warszawianka Warszawianka

Marku, bardzo mądry i rzeczowy wiersz, w oparciu o
rzeczywistą i autentyczną prawdę, skłaniający do
analiz faktów i mitów. Masz prawo, mieć swoje własne
poglądy, w które nikt nie ma prawa ingerować i tego
się trzymaj. Plemieniem żmijowym i ich jadem, nie
przejmuj się, to są ich już ostatnie odgłosy
posykiwania, na zew prawdy. Jedynie co, to nie wchodź
w ich zatrute jadem gniazdo, by w jego oparach nie
zginąć. Pozdrawiam Ciebie raz jeszcze i życzę
wytrwałości w Darowanym Tobie przez Boga
Człowieczeństwie oraz miłego dnia...

Ewa Marszałek Ewa Marszałek

Tofi, Twoje poglądy nie są pozbawione słuszności. I
tego nie neguję. Nie mogę się natomiast pogodzić z
powszechnie przyjętą postawą życiową, polegającą na
totalnej krytyce wszystkiego. Mówisz: upadek wartości.
A czyż to nie KK właśnie pracuje dość konsekwentnie
nad tym ? Spójrz jakiego języka używają ci, którzy z
Bogiem na ustach / bo przecież nie w sercu / nawołują
do "miłości". Wezmę najbliższy bejowski swój przykład:
pisząc krytyczny komentarz pod wierszem, nie jestem
niekulturalna, nikogo nie obrażam, zadaję merytoryczne
pytania, ale w zamian dowiaduję się / właśnie w
słowach pełnych nienawiści /, że jestem zła,
nierozumna, żmija pełna jadu, alkoholiczka, ćpunka,
nawet mi się już nie chce przypominać jakimi
inwektywami mnie uraczono w imię - powtarzam - Boga i
Wiary. Wiec jeśli takie mają być wartości
chrześcijańskie, to ja wolę swój ateizm bez nienawiści
w sercu i z prawością przekonań.
Pozdrawiam Cię serdecznie, Twoje poglądy są mi
bliskie. Różnimy się natomiast - myślę - w podejściu
do życia i trudności życiowych. Ja nie narzekam.
Staram się być kreatywna i twórcza. Rozwijam swoje
pasje, a jak mi brakuje emerytury, to robię coś, co
pozwala mi zarobić dodatkowe pieniądze, dając na
dodatek wiele satysfakcji. I cieszę się, że i ja i
moje dzieci mamy możliwości, o jakich kiedyś nie
mogłam marzyć.

Tofi Tofi

Gwoli wyjaśnienia nie narzekam piszę jak widzę.
Opisuję w wierszu stan rzeczywisty
jaki panuje w tym wyzwolonym kraju. Spójrz na motto
mojego autorstwa pod wierszem.
Jestem człowiekiem apolitycznym jak również ateistą co
nie wyklucza mnie z kręgu ludzi prawego serca. Nie
sympatyzuję żadnej grupie polityki czy wiary. Człowiek
nie powinien być człowiekowi wilkiem. Niestety
oszukano nas. Pisząc Nas mam na myśli cały naród
,zresztą nie po raz pierwszy. Wolność powiadasz jeśli
chodzi o możliwość wyjazdów poza granice kraju (nie
wszędzie ) to tak w tej kwestii mamy wolność. Taki był
scenariusz umowy. Ci dla których braknie miejsca przy
"nowym stole" pojadą pracować na rzecz innych krajów.
Za wymianę poglądów nie pukają do drzwi dawne służby
państwowe to też namiastka wolności. Lecz czy to
Wolność szeroko pojęta? raczej nie. Rozbito wszelkie
duże skupiska ludzkie (zakłady zatrudniające) bo w
tych widziano zagrożenie. Poróżniono naród na
wszelkich płaszczyznach. Fenomenem socjologicznym jest
wiara iż jedyną słuszną drogą jest egoizm jednostki na
zasadzie każdy sobie rzepkę skrobie. Oligarchia
ciągnie sieciami nieliczni dostali wędkę "z tępym"
hakiem reszta niech łapie na rękę. Ot i cała
imperialna polityka Nie wyjechałem choć mogłem .Możesz
mi wierzyć jestem zahartowany co nie znaczy że mam być
również ślepy. Społeczeństwo tworzy naród to jeden
organizm. Jeśli kieruje się zasadą altruizmu
funkcjonuje w miarę dobrze Destabilizacja owego
organizmu powodujeautodestrukcję. To się udało
najbardziej twórcom nowej rzeczywistości w myśl
rozwoju cywilizacyjnego i zmian społecznych. Tylko
gdzie w tym wszystkim ma swoje miejsce człowiek? Wiesz
droga Ewo kiedy człowiek zaczyna myśleć i mówić jednym
językiem? -tylko wtedy kiedy wszystkie jego interesy
sprowadzają się do wspólnego mianownika. Do tego
jednak nigdy nie dopuszczą imperialne tęgie głowy.
Patriotyzm dawno skreślono ze słownika kojarzy się li
tylko z poprzednim ustrojem wytartym sloganem.
Solidarność społeczna empatia to cechy na wymarciu.


nikt już dzisiaj nie pokrzyczy
gdy go temat nie dotyczy
a wiedziała dawno pszczoła
że altruizm dobry zgoła

lecz zakłuje martwe oko
kiedy równo i głęboko
zamieszają wszystkim w pupie
wtedy razem nagle w grupie

solidarny głos zawoła
jednak rację miała pszczoła
że egoizm wielka sprzeczność
cierpi na tym ma społeczność

To fragment utworu "Kiedy refleksja" zamieszczonego na
beju
Pomimo różnic pola widzenia zapraszam pod tytuł
"Wilcza orkiestra"
Być może rzuci jaśniejsze światło na moje refleksje
dotyczące negatywnych zmian społecznych.
z poważaniem Marek

Ewa Marszałek Ewa Marszałek

Tofi, piszesz: "Spojrzenie na sprawę z pozycji
własnego
stołka do niczego nie prowadzi żadnego z nas". A czym
jest patrzenie na rzeczywistość z fotela i sprzed
laptopa, by ponarzekać, jak nie tym właśnie ?
A może raczej powinno się powalczyć o poprawę życia
tu, a nie gdzie indziej ? To nie populizm. To moja
postawa życiowa: najpierw zaczynam od siebie. Coś
robić, coś dawać, wymagać, zmieniać, a nie narzekać,
że wszystko jest nie takie jak bym chciała. Nie
chciałabym pracować za granicą na marnym stanowisku,
tylko po to, żeby mieć więcej kasy. Albo żyć z
socjalu. To nazywasz godnym życiem ??? To ja
rzeczywiście wolę swoje "niegodne". A rozbite rodziny,
czy to nie dlatego, że poczucie odpowiedzialności
stało się pustym pojęciem ? Bo szuka się tego, co
łatwiejsze? Trudności życiowe człowieka hartują, jeśli
się przed nimi ucieka, to nie można się dziwić, że
następuje upadek wartości. A powtarzanie jak mantry
słów: obudź się Polsko, bo giniesz, to wyłącznie
polityczne gierki. A najlepsze, że mówią to ci, którym
właśnie niczego nie brakuje. Więc skierowane to jest
wyłącznie do wyborcy. Świat się zmienił i tego nikt
nie powstrzyma. Nic nie zmienią "odezwy" i hasełka.
Zauważ, ile gniewu mają w sobie ci, którzy najgłośniej
krzyczą o miłości " w Bogu". No niech się tylko ktoś
odezwie inaczej, to już wiadro pomyj leje mu się na
łeb. I to jest to Dobro, do którego tak nawołują ?
eee, szkoda gadać i tyle.

Tofi Tofi

Ewo Marszałek:
Niewiele od nas zależy zwłaszcza przy braku
świadomości społecznej.
Wyjeżdżają w przeważającej mierze nie dlatego iż "
wreszcie mogą " tylko z braku innej alternatywy.
Emigracja w dużej mierze za chlebem. Rozbite rodziny.
Zdetronizowany handel. Likwidacja przemysłu
Uwłaszczenie jednostki na kapitale narodowym.". System
emerytalny w agonii" I każdy może być dzisiaj tym
"oligarchą", jeśli tylko będzie tego bardzo chciał i
bardzo ciężko na to pracował." nie wierzę w Twój
populizm. To powiedz to delikatnie szacując 5-cio
milionom polaków na emigracji wracajcie tu można jak
się bardzo chce. Choć z moich obserwacji wynika iż
chociaż wiele osób widzi to większość udaje ślepca.
Popatrz na sprawę w szerszym kontekście.
To jest Twoim zdaniem cytuję" A zmiany, jakie
następują są naturalnym wynikiem zmian społecznych
związanych z rozwojem cywilizacji, a nie "zniewalania"
Jedynie jednostki zainstalowały się w nowej świetlanej
rzeczywistości. Reszta jak ich nazywają "nieudacznicy"
żyje na krawędzi. Moja postawa życiowa nie polega na
totalnej negacji. Temat rzeka można by przedkładać
wiele przykładów na totalny i szerzący się system
kapitalizmu w najgorszej jego odmianie właśnie
oligarchicznej. Altruizm jest jedyną słuszną drogą dla
społeczeństwa. Spojrzenie na sprawę z pozycji własnego
stołka do niczego nie prowadzi żadnego z nas.

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Bardzo dobry,wymowny i niestety
gorzko prawdziwy przekaz.
Miłego wieczoru życzę:)
P.S Do Zefirka,całkowicie się zgadzam z Twoim mądrym
komentarzemjest dokładnie tak,jak piszesz,a książkami
na półkach nie da się zapłacić rosnących
czynszów,drogich leków,czy np czasu na leczenie
onkologiczne,kiedy każą czekać,a czas jest na wagę
życia i śmierci...

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Godne zycie ja rozumiem jako male mieszkanie jedzenie
w wymiarze podstawowym czyli szynka czy schab tylko od
swieta a na co dzien ser umowa o prace z prawem do
emerytury czy renty i prawo do
urlopu 20 lub 26 dni zgodnie z kodeksem pracy a super
bryka dla mnie to ekstrawagancja i nie przedstawia
zadnej wartosci wole miec duzo ksiazek na polce wiedza
to potega tak mysle pozdrawiam

Ewa Marszałek Ewa Marszałek

Zefir, nie jestem profesorem. I powiem tylko tyle:
szklanka może być do połowy pełna albo do połowy
pusta.
A w temacie "godnego życia", to można mieć albo super
brykę, albo półkę pełną starych książek. Zależy co dla
kogo w życiu ważne.

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Droga prof Marszalek w Polsce za chwile moze byc wojna
domowa 2mln pracuje na umowy cywilnoprawne bez prawa
do emerytury renty urlopu a ponad 2 mln wyjechalo z
kraju nie dlatego ze moga ale dlatego ze w Polsce nie
mieliby szans na jako takie godne zycie 75 procent
maturzystow deklaruje ze nie ma pieniedzy na studia i
chca wyjechac Pani chyba zyje w innym kraju
strzaleczka

Ewa Marszałek Ewa Marszałek

Tofi, a nie uważasz, że to jak jest zależy od nas ? A
fakt, że ludzie wyjeżdżają można tłumaczyć tym, że
wreszcie mogą ? Bo są wolni ? A zmiany, jakie
następują są naturalnym wynikiem zmian społecznych
związanych z rozwojem cywilizacji, a nie "zniewalania"
? I każdy może być dzisiaj tym "oligarchą", jeśli
tylko będzie tego bardzo chciał i bardzo ciężko na to
pracował. Najgorszą postawą życiową jest postawa
totalnej negacji. Ona zamyka drogę rozwoju.

Celina Ślefarska Celina Ślefarska

Ciekawa refleksja, czytam ją po obejrzeniu kampanii
prezydenckiej naszego prezydenta i sobie tak
rozmyślam:)

ilona86 ilona86

Niezły i mocny tekst ale bardzo prawdziwy..

Ola Ola

Dla mnie super. Pozdrawiam

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »