piórkiem smagnięte
gdy byłam blisko ciebie
na ostatniej kartce zapisałam złotą
myśl,
wtedy wszystkie zmysły uśmierzyły ból
- nieśmiałość i czystość zeswatała się z
nocą. wówczas
twierdziliśmy, że tylko piękno
wystawione jest na pożarcie wilków
a malutkie stygmaty wykraczają
poza duchowość
to takie wytatuowane hieroglify - niby
nic,
a jednak zielone ogniki wtopione w
pergamin,
zachłannie pochłaniały przestrzeń, można by
rzec
wgryzły się w idealizm. tak czysty jak
biel,
który przybrał kolor popiołu jakby
chciał dzierżyć pióro z wyschniętym
czarnym atramentem
nawet nie zabazgram jednego przeklętego
słowa
na swoich prochach
https://youtu.be/qM71N3TchfQ
Rafał Babczyński
- zagubiona w kubistycznej
przestrzeni 2
Komentarze (37)
Pięknie ów Rafał B. Cię inspiruje :)
dziękuję dziewczynki:) pozdrawiam
Pod wpływem obrazów Babczyńskiego tworzysz wspaniałe
wiersze.
Podziwiam.
:)
Smutno Ewo, ale to chyba też taki dzień
Pozdrawiam
Jagódko pozdrawiam :)
Pieknie, smutno.
Pozdrawiam :)
Piwonio dziękuję podwójnie:)
smutny wiersz
wiem,że ten wiersz napisany jest inspiracją malarza
zainspirowana Twoim wierszem
zapoznałam się z twórczością Tego malarza
pozdrawiam:)
Zenku pozdrawiam :)
Smutne to Pozdrawiam Ewo
Danusiu wiem:) Buziaki
Pieknie Ewuniu, wiecej nie musze nic dodawac, Ty
wiesz. Moc serdecznosci.
magdo* miło Ciebie widzieć :)
Ciekawy odbiór słowem malowany.
anula dziękuję:) serdeczności