Pisałem dla ciebie na kartkach...
z cyklu "Nibydialogi, anipolemiki" 4 do Marina Cwietajewa *** (pisałam na tabliczce woskowanej)
Pisałem dla ciebie na kartkach papieru
wiersze, a kartki z kajetów wyrywałem
i w strofy starałem się serce pochwycić
co daremnym werblem w piersi kołatało
I potem z tych kartek niezdarnie dla
Ciebie
wysmukłe okręty szybko wyginałem
a ty je na wodzie zaraz podpalałaś
by płonąc w oddali samotnie konały
A po ich burtach w dym się pięły słowa,
które przeczytać w zadumaniu miałaś
i tak w niepamięć odeszły zwęglone
uczucia w strzępkach w eter uleciały
Oryginał: Pisałam na tabliczce woskowanej I w załamaniach wachlarza zblakłego, W piasku nad rzeką i nad oceanem, Na szkle pierścionkiem i łyżwami w śniegu
Komentarze (3)
z prawdziwą przyjemnością przeczytałam ten wiersz,
jest taki lekki a zarazem pełen ciekawych myśli i
odczuć, wiersz na wyższym poziomie....
ten wiersz mnie zachwycił, smutna historia
niespełnionej miłości podana w znakomitej treści.
Treść znana...ale świetnie zapisana.