Pisarze i ciekawostki o nich...
Kolejny wiersz z cyklu.
"Pisarze i ciekawostki o nich jako
retrospekcja IV".
23.03.2017r. czwartek 10:55:00
I
Marek Hłasko
Był hipochondrykiem i lekomanem. Potrafił
nawet swych znajomych prosić o lekarstwa,
twierdząc przy tym, że coś m dolega.
Zdarzył się nawet, że próbował wyłudzić
leki na receptę, udając w aptece, że ma
atak serca. Nazywany jest autorem jednego
wiersza, a inspiracją do jego napisania
było poszukiwanie czajnika, po który był
wysłany przez swą matkę. Wrócił bez
czajnika, ale z wierszem.
Jego książki i dzieła to m.in.: Pierwszy
krok w chmurach, Piękni dwudziestoletni
Następny do raju, a także: Ósmy dzień
tygodnia, Cmentarze, Sowa, córka
piekarza.
Szukał na urojenie swych chorób
jakichkolwiek dowodów
Zdaje się, że swej psychicznej choroby nie
miał wyjścia,
Stąd szukał do leków jakiegokolwiek
dojścia,
A przecież by się faszerować nie miał
żadnych powodów.
Zdaje się, że nie szukał na swe potencjalne
schorzenia właściwej odpowiedzi,
Za pewne po lekach miał lepsze wizje,
grzeszył w ten sposób, a czy szedł do
spowiedzi?
Bez wątpienia jego głębokie przekonania
Sprawia, że jego twórczość do dziś w jakiś
inny sposób wpływa.
Pewien Piękny dwudziestoletni zrobił
Pierwszy krok w chmurach, źle mu to wyszło,
więc stał się Następnym do raju, teraz trwa
Ósmy dzień tygodnia, który istnieje tylko
tam, gdzie są Cmentarze i, gdzie żyje
jedynie Sowa, córka piekarza.
II
Julian Tuwim
Ten poeta cierpiał na agorafobię, czyli
miał lęk przed przebywaniem na otwartej
przestrzeni Jeżeli musiał gdzieś dotrzeć to
przeważnie jeździł taksówką i to aż pod
same drzwi budynku. Posiadał znamię na
lewym policzku, z tego powodu posiadał
kompleksy i pozwalał robić zdjęcia jedynie
z prawego profilu.
Napisał m. in.: Pogrzeb prezydenta
Narutowicza, Lokomotywa, Kwiaty polskie,
Czyhanie na Boga, Sokrates tańczący, Do
prostego człowieka.
Wszelka przestrzeń była dla niego wręcz
mityczna,
Tak bardzo straszna i nie znośna
Po czasie można z tego drwić,
Ale on z tym wielkim lękiem nieustannie
musiał się bić.
Ne zauważał pięknej wyjątkowości swego
lewego policzka,
Więc tylko nastawiał prawego
Takiego bardziej normalnego
W jego ocenie,
Nie wiadomo jakie inni mieli tego
spostrzeżenie.
Nie jeździł tramwajem,
Lecz kolegował się z każdym
taksówkarzem.
Oni go znali,
Zawsze na miejsce go odwozili i stamtąd
odbierali.
Jechała Lokomotywa, wiozła Kwiaty Polskie
na Pogrzeb prezydenta Narutowicza, teraz
zamarł nawet Sokrates tańczący, bo wie, że
nie przemówi Do prostego człowieka, któremu
pozostaje Czyhanie na Boga.
Dziękuję za waszą niezawodną obecność i zapraszam ponownie.
Komentarze (26)
Witaj,
dosięgło mnie szczęście - dzisiaj aż dwóch, których
podziwiam...
Co do Hłaski -
Tak definiuje się czasem ten symptom.
Wystarczy osoba towarzysząca,plus dobra terapia i
można ją 'okiełznać'.
Ale Tobie żadna z tych przypadłości nie grozi.
Sądzę to po Twoich zapisach.
Miłej niedzieli.
Pozdrawiam serdecznie.
super:) dzięki za wiedzę:) pozdrawiam
Właśnie, posiadasz ogromną wiedzę
Pozdrawiam Amorku
Wielu poetów miało jakieś choroby lub ukryte
fobie...Pozdrawiam.
U Ciebie zawsze coś nowego można się dowiedzieć :)
Pozdrawiam :)
Jak Ania napisał musisz posiadać ogromna wiedzę i
zapewne nie tylko na te tematy:)
Zdaje się że uciekło Ci "u" w trzecim wersie (mu)
Pozdrawiam:)
Nadal zadziwiasz...czyta się z przyjemnością, wszak
pisarze...to po prawdzie i my...pozdrawiam, miłej
niedzieli
dla mnie wielka przestrzeń to droga pełna życia .. i
czego tu się lękać no cóż są różne choroby ..
Ciekawe ciekawostki
Pozdrowionka:-)
Przeczytalam jak zawsze z przyjemnoscia :)
Milej niedzieli:)
masz ogromną wiedzę ( chyba nigdy nie będę dobrym
wierszokletą bo nie mam żadnych chorób, ani natręctw,
póki co)