Piszę – bo...
Bejo mania jest na topie
Jeden wlewa innym czarę
O co kruszyć tutaj kopie
Lepiej pisać wiersze stale
Bejo słowa mądra głowa
Wypisuje wciąż nachalnie
Zamiast pisać dyrdymały
Ciepłą kąpiel zalicz w wannie
Bejo dzieci wiersze piszcie
Dbajcie o nie - z serca płyną
Temat beja – epopeja
Każdy pisze swoją śliną
Bej tematem jest niestety
Czy poety, nie poety?
Stają topem monologi
Jedni drugim robią progi
Piszę, – bo bej dla nas przecież
Komentować nie jest przymus
Wszak nie każdy tutaj będzie
Geniusz albo, jaki prymus
Ale skończmy już te beje
Ciągłe płacze –łza się leje
Tu admini i cenzorzy
Krew się leje w barwnej zorzy
Piszmy wiersze, fraszki, baje
Bo do tego tutaj stajesz
Baw się rymem, rytmem, zwrotką
Z serca, z myśli zapomnianej
Stwórz, co w chwili jest ci danej
Nie bądź Beja dziś dewotką
Zakończmy już te przepychanki o Beju Bo na topie już niedługo nie będzie, co czytać. autor:inspektorek 31.05.2007
Komentarze (1)
Ojojoj, nieładnie. Niby krytykujesz tych, co z Bejem w
tytule chcą się wspiąć na TOP, a sam - zupełnie tak
samo. Niby zacnie nakłaniasz do zakończenia bejowych
przepychanek, tylko po co ten "B...ej" w tytule?
Przecież to wyraźna sugestia... Pozdrawiam bez urazy:)