Piszę, bo nie wiem
jak z tobą rozmawiać
o polnych drogach
sennym marzeniu
odkrytej przyjaźni
dniu pachnącym nocą
jak z tobą rozmawiać
o trawie zielonej
róży więdnącej
płonącej miłości
deszczu niepokoju
jak z tobą rozmawiać
byś nie był zazdrosny
o poezje
autor
B_Ewa
Dodano: 2008-10-25 21:07:36
Ten wiersz przeczytano 817 razy
Oddanych głosów: 38
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (25)
Prosto z zycia zaczerpniety
Jakbym to gdzieś już odczuł na własnej skórze...To
tragedia i niedorzeczność gdy druga bosoba , nie
rozumie fantazji twórczej.Ciekawy madry wiersz.
Bardzo dobry wiersz...zazdrość niszczy ...tak to
najgorsze z uczuć...
Znam to z autopsji.Po kazdym wierszu słysze zarzut ze
pisalam go dla kogos.
Bardzo ciekawy wiersz, napisany sercem.
Ciężko rozmawiać z kimś kto jest zazdrosny nawet o
poezje...Pozdrawiam:)
Nie wiem jakim sposobem pominęłam taki ładny wiersz -
po prostu jest ich za dużo .
Podoba mi się bardzo ten Twój list .
Najwazniejsze,aby dwa serca sie rozumialy.Wtedy jesy
poezja.Piekny wiersz.
Bardzo szlachetna dusza poety, wiersz chwycil za
serce.Gratuluje!
hmm...oczy poety widza więcej...piękniej ...tak, ze
to może wywoływać zazdrość...ładny wiersz
wiersz mi się podoba,jest mądry znam zadrości smak to
choroba .
I to jest to, czego nie można zabrać komuś swą
zaborczośćia, mieć swoją odrobinę zainteresowania to,
to jest to coś co jest częścia tylko naszego świata.
Nawet bratnia dusza tego nie może zrozumieć. Wiersz
mądry i doskonale przekazany.
zazdrość o czas na beju..realne stwierdzenie...znane
jak zazdrości to kocha - najwyraźniej nie poezję -
uroczy wiersz.
Autorka w wierszu przekazała swoje piękne poetyckie
uczucia, przybierając je w urocze epitety,bo jakże
inaczej rozmawiać o poezji, jak nie gorącym słowem
miłości?I nie będzie zazdrości.Ciepło,serdecznie.