Płaczę...
nie pamiętam kiedy to napisałem, ale wiem w jakich okolicznościach...
Ja płaczę,
wbrew opinii publicznej raczej...
Że faceci nie ryczą...
Otóż niektórzy się różnią...
Ja się różnię,
nie potrafię zgrywać 'macho'
bo na co mi to?
Wole być szczery i normalny.
Ja kocham...
Żadne nie odwzajemniają
Kobieta dobra czy zła...
Płaczę bo nie kochają...
Płaczę, bo życie jest złe,
bo kocham Cię.
bo bez Ciebie nie chcę.
budzić rano się.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.