planety
podobno mówię
zbyt racjonalnie
przez to tracę rozum
serce ściskam dłonią
ubrudzoną atramentem
dziwiąc się że na moich
planetach zawsze pada deszcz
ciągle znajduję
twoje porzucone miłości
w miejscach niewłaściwych
wszystkie mamy takie same
bezdenne oczy
i im dalej odchodzę
poszukując dawnych prawd
tym mocniej trzymam serce
ono mi nakazuje krzyczy
tęskni do ciebie
stałam się znakiem
ostrzegawczym który
widział wiele śmierci
i nadal nie rozumie
wrastając głęboko w
mocno zwilżoną ziemię
że ostrzega siebie
przed samym sobą
autor
Kinga Jałocha
Dodano: 2015-12-30 22:26:08
Ten wiersz przeczytano 502 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (8)
metafora o planetach- miodzio. i tylko ona.
odżałobnić, bo kuriozalna ta smętność, za wiele jej.
Szczęśliwego Nowego Roku
Bardzo ładnie napisany troszkę smutnym tonie,
refleksyjny wiersz.
Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku☺
..dzisiaj bez komentarza...tylko życzenia...koniec
roku...
tylko jeden dzień od nowego...parę godzin...kilka
chwil...i wejdziemy w 2016 rok...niech się wypełnią
marzenia, a nadchodzący rok
był...spokojny...szczęśliwy... owocny... pełen
radosnych dni...nie gorszy od poprzednika...
ŻYCZĘ UDANEJ NOCY SYLWESTROWEJ.. .NAJLEPSZEGO.
O plusiku pamiętam,
Troszkę smutno. Pozdrawiam serdecznie i życzę
szczęśliwego Nowego roku.
Msz - dobry wiersz. Smutna refleksja.
Wszystkiego dobrego.
@taqgut - odczytuję jako komplement i mam nadzieję, że
dobrze jest w tym miejscu :)
Ech Kinga.Masz ci los zabrałaś mnie tam gdzie nie
potrafiłem trafić...piękne dzięki