*...plaster na Twoje rany..*
Tak bardzo się bałam ,
że jestem plastrem na Twoje rany
barierę więc stworzyłam
dla tego cudownego uczucia na które wszyscy
czekamy
Bronię się jeszcze przed Twymi
uczuciami
odpycham co tkliwe i czułe jakby to nie
dla mnie było i jakby Twe dłonie
nie na mnie czekały.
Doszukuję się jeszcze w nichTwego lęku
przed samotnością,
zapchaniem pustki która nagle w Twym zyciu
Cię osaczyła
Jednak !!
coraz bardziej zaczynam wierzyć ,że nie
jestem plastrem na ranę ,
która w Twym życiu sie pojawiła.
Tara53//**
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.