Płatek śniegu
Dziś spadł z nieba mój przyjaciel
Który fajne kształty ma.
W bardzo ładnym jest kubraczku
I nie mówi mi papa.
Wciąż uśmiech do mnie się
Chociaż zimne serce ma.
Gdy mróz chłodny z wiatrem wieje
On traktuje tak jak ja.
Spada z nieba wprost na ziemię
Żeby nie być ciągle sam.
Wezmę złapię Cię za rękę
I do domu wezmę Cię.
Zaprzyjaźnimy się na zawsze
I nie będzie nam nigdy źle.
Włożę Cię do zamrażarki
Byś mi nie roztopił się.
A wiec powiem teraz prawdę
To, co w wierszu kłamstwem jest.
Przecież życie to nie bajka
I płatek rozpuścił się.
Komentarze (2)
wiersz lekki i na czasie:) jak płatek śniegu
bardzo fajny wierszyk pozdrawiam :>