Płatki róży
Płatki róży
Zanim opadną płatki tej róży
które rzuciłem na twe kolana
zanim zaszumi wiatr niby burzy
zagłuszy słowa , maja kochana
ciepłym oddechem wszystko ogrzeje
nim wiatr szalony z kolan je zwieje
przytulę twarz do płatków róży
będę ja marzył o tej podróży
podróż przyjemną , dobrze ci znaną
do tamtej róży co jest schowaną
w tych zakamarkach, gdzie zbłądzić pragnę
gdzie całą rozkosz w ten punkcik zgarnę
błogie uczucie niech cię ogarnie
to piękne ciało , piękne kolana
bym mógł je pieścić tak rozmarzone
mógł ciągle szeptać , ty ma kochana
sięgnąć do nieba , żebym uwierzył
że szczęście róża dla nas nagoni
przepiękną miłość , bym wielką przeżył
szczęście ci podał na drżącej dłoni
Komentarze (10)
:) + pozdrawiam :)
Bardzo romantyczny, pełen ciekawych metafor wiersz,
podoba się :) Pozdrawiam serdecznie +++
Podobało się
Ładne rozmarzenie...
Miłej niedzieli:)
Witaj Kubo:)
Nie bardzo rozumiem zmiany w układzie rymów.Mnie to
nieco przeszkadza ale to po mojemu:)
zapewne też *moja kochana(w czwartym wersie):)
Pozdrawiam:)
anula-2 dzieki za komentarz , ale Twego wiersz nie
umiem znaleźć by przeczytać . Pozdrawiam . Miłej
soboty .
Szkarłatna róża
w skraju podwórza,
myje ją rosa,
płaczliwa bosa.
Codziennie rano
w twarzy z naganą,
w oczy zagląda,
w lustrze przegląda.
Główka schylona
jak rozmodlona,
czeka, wciąż czeka,
lecz każdy zwleka.
Idzie mały smyk
daje wody łyk,
kwiat się podnosi,
ulgę przynosi.
Kuba fragment mojego wiersza "Hymn do róży",
który oddaje atmosferę także Twojego wiersza.
Pozdrawiam w sobotni poranek.
Dzieki za komentarze . Pozdrawiam serdecznie.
ładnie o miłości.
Zmysłowo wyrażona miłość.
Cóż bez niej byłoby warte nasze życie:)
Pozdrawiam.
Marek