Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

"Plaża"

- Chyba jesteś niepoważny
ja się nie rozbiorę,
będę patrzeć z tego miejsca
taką opcję wolę!

Gdyż nie jestem drogi Krzysiu
aż tak wyzwolona,
chociaż robię pewne rzeczy
jako twoja żona.

- Ależ Haniu, co ty mówisz,
że nie dasz dziś rady?
Takie przecież na tej plaży
panują zasady.

Ja już zdjąłem swoje majtki
jak ten „Adam” stoję,
jednak szczerze powiedziawszy
trochę też się boję.

Bo co zrobię gdy mi któraś
„bogactwa” zazdrości,
i mnie będzie siłą ciągnąć
w kierunku zarośli?

autor

krzychno

Dodano: 2019-08-25 18:00:44
Ten wiersz przeczytano 2312 razy
Oddanych głosów: 56
Rodzaj Satyra Klimat Ironiczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (58)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

... Wtedy już tylko silna wola (chociaż czasami i
silna wola bywa słaba, hehe) albo zdecydowana
interwencja żony :-) Pozdrawiam serdecznie :-)

fatamorgana7 fatamorgana7

A u Ciebie, jak zawsze, ciekawie i wesoło :)
W ostatniej zwrotce przecinek spłatał Ci figla i
wskoczył przed "i", zamiast usiąść przed "gdy" ;)
Pozdrawiam Krzychu :)

molica molica

aZa szybko mi uciekł /+/

molica molica

Witaj,

no, no do czego to doszedłeś...

Lękasz się kobiet.

Z drugiej strony - czas się oszczędzać, żeby na
dłużej starczyło.

Z usmiechem i pozdrowieniami.

jagoda andreas jagoda andreas

Krzysiu Twoje wiersze z największego smutku mnie
wyciągają i do śmiechu pobudzają.Pozdrawiam pięknie
Ciebie i oczywiście Hanię.:)

Kropla47 Kropla47

Ha ha rozbawiłeś...pozdrawiam;)

blondynka8 blondynka8

Hahaha Krzysiu rozbawiłeś mnie na maksa))) Super
ironia, pozdrowionka przesyłam-:)

@Najka@ @Najka@

Oj Krzysiu ,gorzej jakby się młoda nawinęła na te
klejnoty-mógłbyś nie podołać :))...pozdrawiam
serdecznie i z uśmiechem.

Twoje oczy Twoje oczy

No i może się okazać, że klejnoty są mniej warte niż
się wydaje:))
Pozdrawiam:)

Sławomir.Sad Sławomir.Sad

Krzysztofie, wtedy Hania Ciebie będzie (nie bez
własnego interesu) bronić. :)
Z przyjemnością jak zwykle przeczytałem. :)

elka elka

Fajna wesoła ironia
Pozdrawiam

mariat mariat

Na twoim miejscu bardziej bym się bała tego, za co,
niż gdzie będzie ciągnąć.

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Ciekawy wiersz, szczerze się roześmiałem, ostatki
najlepsze w wierszu.
;) Miłego dnia.

M.N. M.N.

Świetny wiersz, naprawdę świetny... ubawiłeś mnie
Krzysiu do rozpuku, pozdrawiam Cię serdecznie :)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »