Plażowy chłopak
Wpieniłeś mnie chłopcze plażowy,
nad morzem Śródziemnym wiatr tańczył,
pod czaszką masz tylko pianę
ubitą, jak morskie bałwany.
Uprzejmość masz tylko na pokaz,
lecz brak ci ogłady i taktu,
dla ciebie zarobek się liczy
brzęcząca gotówka, many, many.
Więc morze, choć takie spokojne
burzy się i pianą pluje,
czując twoje myśli pazerne,
głowę zakręconą mamoną.
Na plaży z kamieni i piasku,
wciąż widzisz, jak błyszczą dolce,
w kroplach bryzą morską wyplutych,
wciąż tańczą krążki dzwoniące.
Antalya.16.05.2010
Wiele takich obrazków nad morzem Śródziemnym, a to o czym wiersz traktuje nie jest regułą.Ogólnie ludzie grzeczni i uczynni, oczywiście nie za darmo.
autor
Eurydyka12345
Dodano: 2010-06-01 11:35:58
Ten wiersz przeczytano 682 razy
Oddanych głosów: 25
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (20)
Pieniądze, pieniądze one odpowiadają za żądze,
pozdrawiam:)
och, ci młodzi... pieniądze, pieniądze...coraz
częściej tylko one się liczą, nie uczucia...wiersz
dobry, refleksyjny...pozdrawiam
To przecież jest normą, kobieto! Smutno - niestety.
A wszystko swoją miarą należy mierzyć i w słówka
"plażówka" nie wierzyć.
Dla mnie to nie ciekawy ten plażowy chłopiec, nie
lubię materialistów!!
Wiersz za to wspaniały!!
Pozdrawiam..
Takie czasy bez gosza ani rusz
Podoba mi sie postawa tego chłopaka
bo praca uszlachetnia a próżność gubi
mądrość jego jest wielka
Tak odczytuję ten wiersz brawo dla niego pozdrawiam
Ciekawe spostrzeżenia. Podziwiam, ze w formę wiersza
tak zgrabnie udało się ująć...
no niestety tak to już jest , że pieniądz rządzi i
liczy się - pozdrawiam
piękno morskiej krainy i nieznośny plażowy
chłopak....najważniejsze ze masz
wspomnienia...pozdrawiam.
zgrabniutki ten plażowy chłopiec...tak to
prawda...pieniądz...rządzi światem i naszym męskim
kwiatem...
No cóż, krąży, krąży złoty pieniądz...Pozdrawiam:))
Oczywiście nie za darmo :).. M.
a ja myślałam, że będzie jakaś romantyczna historia a
tu okazało się jak zawsze ;-) przebacz plażowemu :-)
...sława i pieniądze żądzą światem..nie ma takiego co
by więcej ich nie chciały...dobrze napisany wiersz...
każdy orze jak może....
Wyczuwam fochy zagniewanej urlopowiczki którą uraziło
że ludzie mniej zamożni od niej muszą zarabiać a nie
zabawiać ją pod palmami.