Płomyk nadziei.....
Zapalam zieloną świeczkę,
Bo z nią nadziei iskra płonie
Może w tym ogniu ponad marzenia wzlecę,
Ogrzeję w miłości swe dłonie.
Rozpalę w Twym sercu gorący płomyczek,
Który Twe zmysły cały rozgrzeje,
Zarazi Ciebie miłości promyczek
Który moimi ustami do Ciebie się śmieje.
Tylko od Ciebie zależy ten czas,
Gdy nadzieja będzie płonęła
Bo jeśli powiesz nie ma już nas,
Znaczy na zawsze ona już wygasnęła.
autor
Zaczarowana_Snem
Dodano: 2007-11-17 14:57:53
Ten wiersz przeczytano 756 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.