Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Płomyk świecy

Może i jestem nienormalna ale... Ja naprawde mam takie sny. Poniżej kolejny wiersz napisany na podstawie mojego snu...

Zapałka potarła o szorstką powierzchnie,
zapłonęła jasnym światłem.
Drewienko przytrzymywała trupio koścista ręka.
Przytknęł płomyk do knota,
płomień przeniósł się na kawałek sznurka.

Rozległ się odrażający śmiech,
odbił od kamiennych ścian pomieszczenia,
wyglądającego jak lochy.

Ta świeca nie była jedyna...
Paliło się tysiące świec i świeczuszek.

Niektóre prawie gasły,
inne dopiero zostały zapalone.

Między stolikami kręciła sie jakaś postać.
Ubrana w czarny płaszcz z błyszczącej skóry.

Podeszła do gasnącej, malutkiej świeczki.
Przypatrywała się chwile,
zniecierpliwiona pośliniła palce.

-To twoja - rzuciła do mnie niespodziewanie,
zauważając że ją podglądam.

Uśmiechnęła się złośliwie.
Objęła knot, syknęło, zgasło.
Nieco zabolało.

Nim zamknęłam oczy na zawsze,
widziałam jeszcze, że ponura postać,
bierze do ręki błyszczącą broń,
długą, zakrzywioną... Była to...
Nie wiem... Odeszłam w nicość.
Obudziłam się...

Jeśli uznacie że powyższy tekst nie jest wierszem a opowiadaniem to wybaczcie ale wsadziłam go pomiędzy i nazywam wierszem opowiadanym:)

autor

niewinna

Dodano: 2007-01-22 09:52:47
Ten wiersz przeczytano 734 razy
Oddanych głosów: 10
Rodzaj Bez rymów Klimat Mroczny Tematyka Fantastyka
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »