Płonące drewno –gorąco
Płonące drewno –gorąco
Tylko to istnieje dziś na pewno
Wielka czarna bryła nocy
I bezchmurne niebo
Żarem syczące
Jego daleki blask i żar to owocnia
My w jego kręgu jak zagubieni
Jak ziarna które nie zaowocują
kropli deszczu, kropli łakniemy
Dzwoni mrok, krąży wokół ognia
Zdejmijcie ze mnie to wszystko
Co ciepłe wilgotne, lepkie
Nieprzerwane pasmo udręki
Daleki migot bezchmurnego nieba
Żar płaszcza okrywa ziemię
Tylko to istnieje dziś na pewno
Otwarta nisza, płonące drewno-gorąco
Autor:slonzok
Bolesław Zaja
Komentarze (5)
Jest taki żar, którego nie da się ugasić wodą
Pana wiersze (czy mogę -Twoje?)
Są bardzo piękne.
Też dziękuję.
Dzień dobry, i cudnego dnia.
Nasiona pewnych drzew dopiero po przejściu pożaru mogą
wzrastać i dojrzeć. Żar pobudza je do życia. A potem
przychodzi upragniony deszcz. Oby jak najprędzej i
spłukał udrękę.
Dobrego dnia:)
Annna2 -dziękuje za sympatyczne odwiedziny Miło
widzieć twój pseudo
Każdy z nas pragnie uczucia.
Wiersz bardzo piękny.