Płynę...dziękuję
Płynę pod prąd
Płynę by uciec,
Uciec od świata,
zła, smutku, cierpienia
płynę by zgubić złudne marzenia,
które pewnie i tak się nigdy nie spełnią
tracę nadzieję...
Nagle!!! Co widzę!
Otwarte okno...
Me serce bije
JA! wciąż jescze żyję
dostałam, życie nowe, wspaniałe
Od Tego, co triumfuje w chwale
Znów mam nadzieję, miłość, wiarę
Jak dobrze- mówię
- DZIĘKUJĘ PANIE!
dla Tego kóry mnie stworzył
autor
bzydal
Dodano: 2007-04-29 13:28:47
Ten wiersz przeczytano 575 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.