Płyniesz pod prąd
jeśli mi powiesz
że takie życie ma sens
nie uwierzę
malujesz pejzaże
przeszłych zdarzeń
romantyczne wieczory
popełniły przestępstwo
płyniesz pod prąd
wiedząc że niebezpieczne
wiry wciągają
tracisz siły i nie tylko
wyciągasz ręce po mgłę
ona pojawi się i zniknie
zmień buty
w obłoconych nie wchodzi się
na salony
przetrzyj oczy i spójrz
przed tobą jasność
chociaż
"...nie wszystko co się świeci
jest złotem..."
czarnulka1953
27. 07. 2013.
Komentarze (5)
Ładny wiersz. Taki życiowy. Pozdrawiam.
dziekuje Mario
Podoba mi się:) Pozdrawiam.
Ulu - tylko wycofaj z miejsca przeznaczonego na treść
drugi raz podany tytuł, wyraźnie przeszkadza w
czytaniu, przecież każdy wiersz zaczynamy od
przeczytania tytułu.
Reszta - się podoba.
Bardzo trafne spostrzeżenia... Choć smutne, lecz
prawdziwie. Świetnie napisane!