Po co
Ktoś kiedyś pytał mnie o sens życia.
Wtedy tego nie wiedziałam.
Nie wiedziałam po co żyję
I po co męczę się na tym świecie.
Lecz stał się ten dzień.
Jedyny, najwspanialszy.
Dzień, w którym poznałam Ciebie.
I od tej pory mam już po co żyć.
Mam po co budzić się i o kim śnić.
Wiem, dla kogo muszę być twarda
I nie poddawać się.
Nie mogę przegrać z życiem.
Z resztą nie potrafię z nim walczyć,
Bo całym życiem jesteś dla mnie Ty.
I dlatego bądź ze mną zawsze.
Przy mnie zasypiaj i budź mnie
pocałunkiem
Ciesz się ze mną i ze mną płacz.
Bo ja już wiem po co żyję na tym
świecie.
Żyję dla Ciebie.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.