...Po co?
Ten wiersz dedykuję pewnej osobie, która nigdy go nie przeczyta....
I po co tyle starań?
Po co tyle bólu, łez?
Ty nie widzisz jak upadam?
ty nie widzisz jak mi smutno jest?
Rozpaliłeś we mnie ogień
A tym "szczęściem" oparzyłam się...
Zniknął tej miłości płomień...
A ja...Już nie kocham Cie!!
....Kochałam.... ...Żałowałam.... ....Lecz nigdy nie przestałam.... ;(
autor
asiulkaaaa14
Dodano: 2008-01-01 13:26:05
Ten wiersz przeczytano 429 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.