Po co ?
Po co człowiek kocha ?
Potem tylko szlocha.
Siedzi wtedy w dołku,
Chciałby od początku.
Znowu się zakochać,
Potem znowu szlochać.
Po co człowiek kocha ?
Potem tylko szlocha.
Siedzi wtedy w dołku,
Chciałby od początku.
Znowu się zakochać,
Potem znowu szlochać.
Komentarze (25)
sorry ale banał i tyle.
No właśnie .."po co" ehh ...ale mimo wszystko podoba
mi się :)
I tak się kręci jak młyńskie koło, raz jest cudownie,
raz niewesoło, tak to już w życiu ze wszystkim bywa,
miłość jest piękna gdy jest szczęśliwa, żyć wtedy
pragniesz, ta nie umiera, umiera tylko miłość
nieszczera, wtedy z rozpaczą weź się za bary, jedyny
sposób i jak świat stary.
wychodzi na to, że ta miłość to syzyfowa praca jest.
''czy to jest miłość? czy to jest kochanie?''
Bo z miłością jest jak z kołem. Koniec i początek jest
w tym samym miejscu.
Ładnie
fajny wiersz.krótki,ale wszystko w nim
zawarte.pozdrawiam
trafne pytanie ' po co ? ' ..
P.S. odnośnie Twojego komentarza.. zdaje sobie sprawę,
że nie mam talentu do pisania.. i zastanawiam się
czasem co robie wśród tylu ludzi, którzy tak świetnie
piszą...
pozdrawiam. :)
Bardzo filozoficzne podejście choc pytanie czysto
retoryczne.Warto kochać!!!! Krótka i ciekawa
miniaturka.
Bez miłości łez by nie było,więc trzeba umieć
kochać...
..samo życie...
Krótko a wymownie-po co?
Może odwrócić sytuację i zacząć od szlochu, a wszystko
inne samo przyjdzie? Podziwiam trafność obserwacji.
Krótko a dużo... Kochać to nie tylko cieszyć się ale
także szlochać... Trafnie ujęta myśl...
Blednę koło i tak w około pozdrawiam
Po co? Czasem mimo wszystko! Jednak taka już jest ta
miłość - jak jest to góry przenosimy, jak nie ma to
morze łez. Przepiękna miniaturka:)