Po co mi te lata
Po co mi te lata,
Tych nie potrzebuję.
To już zwykła strata,
Ja inaczej czuję.
Kiedyś byłem młody,
Dzisiaj jestem stary.
Czas uczynił szkody,
Lecz nie zmienił wiary.
Chociaż lata biegną,
Kręgosłup też boli.
Nie mogę być biedną,
Ofiarą niewoli.
Kiedyś byłem młody,
Dziś gra inna karta.
Czyni więcej szkody,
Lecz czy tego warta.
Jak dać odpór czynem,
Nawet zaniechaniem.
Gdy osiągnę winę,
Cóż mi się zostanie.
Kiedyś byłem młody,
Dzisiaj jest inaczej.
Zauważam szkody,
Ale częściej płaczę.
Po co mi te lata,
Które mnie nachodzą.
To już zwykła strata,
A te życiu szkodzą…
Komentarze (5)
Świetny wiersz, takie refleksje są dla Ciebie
charakterystyczne, pozdrawiam serdecznie;)
trzymaj się zdrowo i mimo wszystko ciesz życiem;)
Podaruj mi latek, jak masz ich w nadmiarze,
jak dożyję setki, z powrotem przekażę.
Pozdrawiam Grand.
Przewrotnie podszedłeś do tematu
Pozdrawiam
no tak, starość wielu rzeczom szkodzi...