Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Po drugiej stronie lustra

Blada,
Jej martwe oczy wpatrują się w zimową przestrzeń.
Tak bezpieczna,
A jednocześnie po niepewnym jutra
Stąpa gruncie.
Czy to wiatr tak dmie,
Czy myśli niespokojne burzą się?
Ma marzenia?
A raczej ich strzępki,
Zeskrobuje jak szron z szyb zamarznięty.
Swój policzek podpiera kościstą dłonią
Jak jakiś biedak w parku nocą.
Nie…to nie sen,
Usta spierzchnięte.
I te łzy topiące nadzieję.
Jakby martwa,
A jednak wciąż serce się rwie
Dokądś.
Przemijanie,
Zwykła egzystencja codzienności.
Bezsmak i bezkres.
Gdy przyszłość zatarta,
Wszystko się w niej burzy.
Boże, gdzieś jest…
Pozwól odzyskać równowagę,
Gdyż JA chcę czegoś ponad
Tę egzystencję.

autor

Rockmanka

Dodano: 2010-12-17 20:14:26
Ten wiersz przeczytano 627 razy
Oddanych głosów: 2
Rodzaj Bez rymów Klimat Melancholijny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (2)

karat karat

A mnie się podoba! Pozdrawiam!

lavenderbrown lavenderbrown

Nie podoba mi się. Jakiś taki oklepany jest i nudny.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »