Po japońsku
Po japońsku, śmiejmy się.
Pewnie myślisz jak to zrobić?
Uśmiech wcale nie jest trudny
a wystarczy tylko chcieć.
Nawet gdy cię dręczy coś,
sprawy się nie układają
i cię wnerwił ktoś.
Uśmiech wtedy wyślij swój,
ktoś się pewnie bardzo zdziwi,
a ty, spokojnie sobie stój.
Możesz nawet się ukłonić,
dygnąć nóżką jak panienka,
lub słowami to osłodzić.
Zainspirowała mnie rozmowa z Japończykiem i on stwierdził, że Polacy za mało się uśmiechają, że Japończycy bardzo często wymieniają do siebie uśmiechy, nawet wtedy gdy im smutno jest.
Komentarze (30)
Twój śliczny uśmiech po
japońsku wywołał również mój
uśmiech, taki polski, ale szczery.
Pozdrawiam.
szeroki uśmiech :)
uśmiech od ucha do ucha, czy 'jako tako, po japońsku'?
b. fajny wiersz, pozdrawiam:)
z uśmiechem łatwiej, jeśli jest odwzajemniony,
pozdrawiam
Uśmiecham się wobec tego:))
Fajnie. Uśmiech potrzebny codziennie. Wydaję się, że
tacy ludzie są bardziej dostępni, lepsi. Pozdrawiam.
Dzień dobry Aniu:):)
To kutsū ni yuganda kao wa,-
gao no onaji kin'niku o yobiokosu egao ga,
egao ga yoku mieru -
grymas bólu i uśmiech wywołują te same mięśnie twarzy,
ale uśmiech wygląda lepiej
O hayoo fujin Ana
と苦痛にゆがんだ顔は、顔の同じ筋肉を呼び起こす笑顔が、笑顔が良く見える
Uśmiechu nigdy nie za wiele:) Miło było przeczytać:)
Pozdrawiam:)
Uśmiech zawsze wraca Aniu. Bardzo dobra recepta na
udany dzień.
Uśmiechnięte pozdrowienia posyłam paa
Wiersz - ładny, ale temperament inny. Ja lubię się
uśmiechać, ale w chwili, gdy ktoś jest zdenerwowany -
jednych to uspokaja, a innych jeszcze bardziej
denerwuje :o))
Uśmiech na dzień dobry przesyłam :)
ja też lubię Japonie, najlepsze anime:)
fajnie, wesoło i mam uśmiech na twarzy...ale polski:)
pozdrawiam
Fajnie. Uwielbiam Japonię :)