Po latach
spotkania po latach
zdarzają się różnie
czasami we czwartek
bywa że w południe
wpadasz w osłupienie
szukasz sytuacji
miejsca wyszukujesz
albo jakiejś akcji
przedszkole czy szkoła
wisisz na trzepaku
i już jest obrazek
to on ten we fraku
czujesz wzrok na sobie
ten nieśmiały uśmiech
i mija szum w uszach
i lody pękają
rzucasz się w objęcia
czujesz serca bicie
niezmienieni w sercach
kochających skrycie
autor
aanka
Dodano: 2016-06-09 11:03:44
Ten wiersz przeczytano 933 razy
Oddanych głosów: 22
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (22)
Najlepiej spotkać się po latach w piątkowe
popołudnie:) sobotę można odespać
pozdrawiam i dziękuję za odwiedziny:)
piękny + :)
bywa... fajnie napisałaś o tym:)
Piękny. Pozdrawiam.
Spotkania po latach to jakby drugi raz do tej samej
rzeki wchodzić ;-)
Pozdrawiam
spotkanie po latach ileż uroku mają Pozdrawiam:))
takie spotkanie po latach może być zaprawdę
zaskakujące i to pozytywnie!