Po matce
Zrobiło się pusto,
także w szafach i na regałach.
Dom wygląda teraz jak ciało,
z którego wycięto większość tkanek.
Jest więcej miejsca na echo,
więc do uszu wraca nazwana strata.
Po matce
zostały mgnienia
w leniwej pamięci i cyfrowych zapisach;
i rozsupłane serce syna,
które każdym skurczem
błogosławi tej, która puściła je w ruch.
autor
valanthil
Dodano: 2018-08-21 10:07:37
Ten wiersz przeczytano 2721 razy
Oddanych głosów: 37
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (32)
Męskie pożegnanie.
Męskie pożegnanie.