po obu stronach okna
https://www.youtube.com/watch?v=neHaoTyuljQ&list=PL086 BF786C66C90BD&index=13
tyle zawisło na firankach
przylepiło się - nie uleciało
chłód lodowacieje na szybie
rytualnie oczyszczanej
- wieczorami stare liście
opadają w kałuże
na biurko - podłogę
w zasięgu wzroku - pamiętać
bo wtedy już nic
kamyczki wymagają delikatności
pomimo wprawy - sączy się krew
plamy
w odpowiednim oświetleniu
widoczne jak na dłoni - w sercu
- nie przelewa się
aż do wczoraj
Komentarze (40)
Ostatni wers napawa nadzieją!
Pozdrawiam z podobaniem, Danusiu :)
Dobrze, że zdarzyło się "wczoraj".
Pozdrawiam :)
marcepani :))))))) Dziekuje za zajrzenie, moge moje
podrzucic? Usciski Marcepanko.
Kolejnym milym gosciom dziekuje za komentarze i
pozdrowienia.
Moc serdecznosci.
Ostatni wers intrygujący :)
Pozdrawiam ciepło.
oj, przypomniałaś mi że czas wyprać firanki :))
zagadkowo i pięknie napisane
Super Danusiu zwłaszcza początek o firankach
Pozdrawiam:-)
Nasze życie tak wiele od nas zależy.
W lepsze jutro warto wciąż wierzyć,
czego życzę bohaterce wiersza z całego serca.
Fajny, ciepły wiersz, wzięty z życia.
Pozdrawiam. Spokojnego wieczoru :))
aż do wczoraj, zwiastuje pozytywną zmianę w życiu i
nadzieję na lepsze jutro...pozdrawiam serdecznie
W zakończeniu powiało optymizmem, całe zło odeszło i
teraz będzie już tylko lepiej. Czego peelce życzę :)
Pozdrawiam serdecznie Danusiu :)
Witaj, Podoba sie wiersz. Nie obserwujmy życia zza
firanki, bierzmy je w swoje ręce, uwierzmy w siebie,
spełniajmy marzenia.
Pozdrawiam Danusiu.:)
Witaj Danusiu:)
Mimo wszystko patrzę w przyszłość z nadzieją:)
Masz rację Danusiu był zatem go wykasowałem:)
Pozdrawiam serdecznie:)
Danusiu ..tak porównanie źycia do okna trafione
..otwieramy je by zaczerpnąć powietrza przewietrzyć :)
i ..nadeszło wczoraj z promieniami słońca ..cieszy
mnie to ogromnie i pozdrawiam serdecznie
Na firankach jest tak wiele... Pozdrawiam serdecznie
+++
Okno oddziela dwa światy, które wzajemnie się
przenikają. W jednym i drugim często komedie
przeradzają się w dramaty.
Pozdrawiam :)