status quo
wątpliwość to stan niezbyt miły
lecz pewność to absurdu ścieżka
przy pierwszej tracisz czas i siły
przy drugiej tylko głupiec mieszka
w biografię swoją fikcję wplatam
by nadać wiarygodnośc życiu
wątpliwościami płaszcz swój łatam
bo pewność siebie mam na zbyciu
procesję szarych dni ubarwiam
tęczą wschodzącą z każdej burzy
usta zaciskam kiedy skarga
kolejne gradobicie wróży
bo nic pewnego moi mili
w życiu jest jak na karuzeli
zwątpienie burzy piękno chwili
i status quo znow diabli wzięli
Komentarze (5)
podpisuję się pod komentarzem sisy89
Chylę czoła przed artyzmem!
Wątpliwość? Pewność? - trudna sztuka.
Ja jestem za, lecz z optymizmem!
Taka jest dla mnie stąd nauka -
Fajny wiersz.A życie musimy trochę kolorować,żeby było
barwne. Ja lubię je słodzić.Pozdrawiam!
W życiu nie ma nic pewnego, los jest przewrotny...
Jedynie śmierci możemy być pewni... Ciekawy wiersz.
Pozdrawiam:)
Podoba mi się, taka życiowa ścieżka pełna zwątpień.