Po połówce

Witaj kwiatuszku z kwiatuszkami,
zastanawiam się czy to była czysta, gatunkowa czy
kolorowa...
Fajnie dość niespodziewanie humorystycznie.

Bardzo dziękuje za życzenia.
Wybacz, że tak późno - jestem od świtu zajętą
solenizantką...
I to nagle i niespodziewanie.
Wpadnę do Ciebie jeszcze raz, bo teraz mam krótką
przerwę.
Serdeczności łączę.

coś tu smutkiem zionie ...niby słodko a smak goryczy
jest ... miłość jest taka jak koń ... który ciągnie
wóz pod górę mało kiedy z górki ...

Prawda arcydzieło, że aż…;)
Ja na szczęście podniosłem się ruin i książka mnie
uratowała.
Pozdrawiam

:)Dlatego niektórzy nie trzeźwieją:)to dobry powód:D i
to tylko żart:))
Pozdrawiam:)

Miłość odmładza( znana opinia).
Uważaj tylko byś nie zdziecinniał!

Dowcipnie. Pijani jak dzieci. Ślina i te sprawy, nie
ma co... Pozdrawiam

Ładnie Ewo
Miłego:-)

:) odebrałam podobnie jak Nureczka:)
Miłego dnia.

Dobra satyra. Na kult wiecznej młodości skazana
kobieta... Trzeba się przeciwstawiać, nie tylko w
łóżkach panom... pozdrawiam :)

Dwuznacznie z tą pięćdziesiątką "na karku " i z
humorem... Dobrej nocki :)

Sprytnie pomyślane.

Mi jeszcze ciut brakuje :-) ale już bliżej niż dalej
do 5z przodu :-)

Życie po pięćdziesiątce kolorów nabiera, a po drugiej
setce to i sponiewiera... :)

Wiersz fajny. Tytuł mylący. Po pięćdziesiątce, czy
nawet po dwóch jestem całkiem do rzeczy chłopak. Po
połówce zasypiam. I pieść się sama!

Witaj Ewuniu. Przez szklo, czasami lat ubywa...
chwilowo jest ok a potem, no wlasnie co potem...
czasami dobrze tak dla poprawienia sobie ostrosci lub
zamglenia... Skad taka smutna ironia Ewuniu?
Moc serdecznosci.