Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

PO POWROCIE (z cyklu ŚMIERTELNOŚĆ)








za tymi drzwiami jest pokój
ściany malowane promieniami słońca
wyciętymi z ich naturalnych środowisk


gorący żółty ścieka wzdłuż
jak krew
jak żywica z pokaleczonych drzew


za tymi drzwiami
kanapa usypana z piasków tyrreńskich plaż
tętni życiem majestatycznych skorpionów


kaktus w plastikowej doniczce
odebrany matce, ojcu
i niebu


rozdrapany melon
w słodkiej kałuży śmierci


schwytany Rzym
w szparę między szkłem ramki
a jej podstawą
szamocze się nie dowierzając swojej bezsilności


choć tygrysie oko aparatu fotograficznego
już nikogo nie dotknie
jego obecność podrażnia zmysły


za tymi drzwiami wypatroszone muszle ludzi
miękkie małże serc i ich właściwości
czołgają się po podłodze
kluczą beznadziejnie jak labiryntami weneckimi
tylko że bez pasji i uniesienia


włożone w obcą przestrzeń
giną rozdeptane wspomnieniami w karnawałowych maskach
rozdeptane przez turystów przeszłości
porozumiewających się w różnych językach świata…






Dodano: 2007-12-01 18:53:07
Ten wiersz przeczytano 578 razy
Oddanych głosów: 3
Rodzaj Wolny Klimat Mroczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (1)

Belamonte Belamonte

promień słońca bezdomny, tak samo kwiat obcy na tle
nieba. Rzeczy wyjęte z kontekstu. Dziwne spojrzenie.
Może nie trzeba tak rzeczy wyjmować z kontekstu, a
może trzeba odnaleźć jakiś zachwyt co się wznosi ponad
bezsens, nowy sens? Pozdrawiam

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »