Po prostu
Po prostu
Smak twych ust
Ciepło szyi
Jest tu przy mnie
w każdej chwili
Już nie mogę
żyć normalnie
Mechanicznie
ciut, fatalnie
Z samotności
jak z jaskini
lwa wyrwałaś
aż się ślini
Na pokusy
tego dnia
Twego bytu
Twego ja
Czy choroba
czy narkotyk
Czemu czuje wciąż
Twój dotyk?
autor
Ganbaro
Dodano: 2010-02-08 12:50:50
Ten wiersz przeczytano 455 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
Po prostu... miłość...
(przyznam, że lwa troszkę bym się bała), pozdrawiam