po prostu babcia
czekałam na wiosnę
że może się obudzi
ze snu w który zapadła zimą
lecz nic
tylko chmury nad domem
są jakby bardziej nakrochmalone
i gładkie jak prześcieradła
które tak lubiła prasować
autor
nadzieja-speranza
Dodano: 2010-08-10 18:57:18
Ten wiersz przeczytano 564 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
"chmury jakby nakrochmalone"ładnie,smutno...pozdrawiam
smutno ale ładnie