po prostu bądź

każde słowo wypowiedziane z mocą zaklęcia... niech się
spełni :-)

plus zostawiłam to też fakt:)

jest dom, jest swoje miejsce a jednak czuć ból i
rogoryczenie

,,jeżeli jesteś to mam już cały świat''-wystarczy.

szczęście jest w spełnieniu...

Dobra miniaturka...podoba mi sie :)

Londsdaleit napisał w swoim komentarzu prawdę. Ale w
Twoim wierszu ta prawda się nie sprawdza.
Masz wszystko i walczysz nie tylko o ciepło ogniska
domowego, lecz o szczęśliwe uczucie. Odnośnie
komentarza w moim wierszu - gratuluję ci
spostrzegawczości. Prawidłowo odczytałaś moją puentę.
Serdecznie pozdrawiam.

Rosnący apetyt się nie zmienia w czasie jedzenia...

Czasami, to wystarcza... ale im mniej chcemy - tym
mniej dostajemy.

Świetny odbiór pierwszych czterech wersów.Na pytanie
"czy można więcej?" hmm moim szczęściem jest szczęście
moich bliskich :-) jeśli są szczęśliwi nie trzeba
niczego więcej :-)

Go pełnego szczęścia potrzeba szczerego serca.
Miniaturka skłania do zadumy.