Po trosze
Choć tego nie lubię,
a nawet nie znoszę,
kiedy pamięć gubię,
na razie po trosze.
Troszeczkę się wstydzę,
kiedy kogoś mijam,
dobrze jeszcze widzę,
a twarz mi niczyja.
Dopiero po czasie,
oswajam wspomnienie,
w całej piękna krasie,
z radości zdumieniem.
Najbardziej żałuję,
kiedy był znajomym,
co taki poczuje,
będąc odrzucony.
Muszę się pogodzić,
o łaskawość proszę,
organizm mi szkodzi,
na razie po trosze…
21/10/2023r
Komentarze (5)
Dobrze, że po czasie jeszcze kojarzysz. :D
Na szczęście służy twojemu pisaniu. Pozdrawiam
Takie coś każdemu się zdarza. Nie ma się czym
przejmować...
Ludzie się zmieniają, jedni mniej inni więcej więc to
nierozpoznawanie niekoniecznie wynika z kłopotów z
pamięcią. Czytelny przekaz w rytmicznym wierszu. Miłej
niedzieli Grandzie:)
Tak się zaczyna "na razie po trosze…". Najlepiej nie
myśleć o tym, by iść na całość.
(+)