po trzykroć
areira
Po trzykroć me serce
zraniło cierpienie samotności
rozpalając w mej duszy
nieugaszone cienie płomienia
nienawiści biel miłości
cierpienia krzyk ciszy
tęsknoty ból samotności
Najgłębszej z ran
nie uleczy czas
nie ukoi tęsknoty
mroźne westchnienie teraźniejszości
Cierpienia miłości łzę
złoży w Twoim sercu
mego serca westchnienie
gdy zabraknie mnie
pośród obdarzonych życia
miłości płomieniem
autor
cieńanioła
Dodano: 2011-03-26 10:20:01
Ten wiersz przeczytano 642 razy
Oddanych głosów: 0
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
3-ci wers nie potrzebne "mej"."Cierpienia miłości łzę"
chyba- cierpienie. Końcówka do przerobienia.Wiersz
biały cierpienie=płomieniem, mego, mnie.