Pocałuj...
Bo pragnę abyś znów była przy mnie...
Pocałuj..
niech usta twe
przywrócą tchnienie
Przytul..
choć wymykam się z ramion
jak gasnący cień
Spójrz..
w mych oczach rozżarzony gniew
ugaś błękitem oczu swych
Dotknij..
zmęczonej twarzy i rąk
pokrytych świeża krwią
Mów..
nich słowa twe rozbrzmiewają
i koją strach
Płacz..
nich złote łzy
przylgna do bolacych ran
... już na zawsze.
autor
autre
Dodano: 2006-09-10 18:05:12
Ten wiersz przeczytano 333 razy
Oddanych głosów: 8
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.