Pocałunek
poznałaś mnie znów
pamiętasz ze snów
drżące w ekstazie
rozchylone
młodością malowane
usta
którymi dzieliłaś się
zachłannie
dawałaś je namiętnie
gotowe rozgrzane upojne
podawałaś pachnące
dzikością wolnością
bzem o świcie
piaskiem pustyni nocą
poznawały tajemnice
drażniły uwodziły
nie znały umiaru
nigdy nie miały dość
daj mi je i teraz kochana
pocałuj
spotkajmy się
w piekle
autor
Niezapominajka
Dodano: 2015-11-12 09:13:02
Ten wiersz przeczytano 1472 razy
Oddanych głosów: 17
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (19)
Dziękuję Wszystkim serdecznie za odwiedziny i
komentarze :) Pozdrawiam :)
Bardzo sie podoba, a pocalunkow nigdy dosc.:)
Pozdrawiam pogodnie.
Super,tylko dlaczego w piekle ? pozdrawiam cieplutko
:)
bardzo ładny... gorące pocałunki ...piekło?
pozdrawiam:-)
pięknie pozdr
Pocałunki są preludium do namiętności i spełnienia.
Pozdrawiam :)
wolę obok piekła w podobnym miejscu:) pozdrawiam
Subtelny, piękny erotyk:)
Miłego wieczoru:)
Ciekawy erotyk! Pozdrawiam!
Dołączę do Celinki z komentarzem:-)
Pozdrawiam:-)
Piękny, niezwykle subtelny erotyk
pozdrawiam
/jeszcze tylko raz
pocałuj
czekam w piekle/
- tak bym zakończył, bo końcówka trochę się
/rozwlekła/.
Pozdrawiam:)
Kusisz nawet lepiej niż Ewa w raju:)
Pocalunek moze zaprowadzic do nieba lub do piekla
rzecz gustu i sytuacji
Rozgrzewające pocałunki warto powtórzyć by znów
doświadczyć piekielnej gorączki. Pozdrawiam pogodnie.