Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Pociąg (cz. I)

Część I

Pociąg, który nieustannie wywoził go do krainy marzeń tym razem zmierzał do źródła... do źródła szczęścia, do domu.
Myśli pobiegły ku córkom. Tak... córki. Jedyne prawdziwe szczęście. Na myśl o córkach zimna obręcz skuwająca serce jakoś poluzowała. Córki jak dwa promienie słońca, przenikały i rozgrzewały ten jego wewnętrzny chłód. Wciskały się poprzez niewidzialne szczeliny. Powodowały, że czuł tkliwość, która jakoś tak niechcąco powodowała wilgotność rzęs.
Krajobraz za oknem pociągu przesuwał się jak film z przeszłości. Mimo, że wszystko niby takie pospolite, proste, niczym nie wyróżniające się, a jednak... Jego uwaga skupiała się na tych uciekających obrazach. Z rzadka można było dostrzec pasącą się krowę lub kozę. Gdzieniegdzie widać było jeszcze zielone, ale już oprószone złotością łany zbóż, tu ciemnozielone poletka ziemniaków, tam pas żółto kwitnącego rzepaku, wąskie uprawne staja pól gęsto poprzedzielane miedzami, krzaki i drzewa dziko rosnące na nie uprawianych zagonach. Całość sprawiała wrażenie jakby pasiastego lasu. Nie opłaca się chłopu uprawiać pola – pomyślał. Pojedzie taki do roboty na zachód i za miesiąc pracy dostanie tyle, ile tu często i przez rok nie zarobi. A miało być tak dobrze.
W poszukiwaniu tego dobra, mając 19 lat opuścił Ojczyznę. Ceną za wolność i godne życie była utracona miłość. Przez sześć lat, sześć długich lat, nie pozwolono mu odwiedzić bliskich, ani rodziców, ani rodzeństwa. A teraz? Żonę przecież kochał. Urodziła mu córki. Wychowuje je, dba o nie i o niego dba. Co stało się z ich życiem?


Cdn.

Fragment opowiadania z tomiku: Z tobą i bez ciebie

Dodano: 2015-12-19 08:20:06
Ten wiersz przeczytano 1194 razy
Oddanych głosów: 20
Rodzaj Bez rymów Klimat Refleksyjny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (37)

Janina Kraj Raczyńska Janina Kraj Raczyńska

Blondynka8 - nic straconego, opowiadanie składa się z
4 części wstawiane jest codziennie :)
Dziękuję za odwiedziny i miły komentarz.
Pozdrawiam :)

blondynka8 blondynka8

Ciekawa Twoja opowieść Janino, mam ochotę przeczytać
następne:)
Pozdrowionka przesyłam:)

andrew wrc andrew wrc

Ciekawe, wspomnieniowe pisanie...zacząłem czytać od 1,
a komentarz od 2:) tak, frapujące co w 3:) pozdrawiam
niedzielnie

Janina Kraj Raczyńska Janina Kraj Raczyńska

Waldi dziękuję Ci za tak piękne, ciepłe i radosne
życzenia :)
Moja rada jak unieszkodliwić żonkę: zacząć od
śniadania w łóżku z dodatkiem czegoś na rozgrzewkę,
kilka razy dodatek w ciągu dnia powtórzyć i masz
gwarantowany świąteczny nastrój ... ;))

Celina Ślefarska Celina Ślefarska

Jedno jest pocieszające. Z takich sytuacji super
wiersze się rodzą:)

Janina Kraj Raczyńska Janina Kraj Raczyńska

Re Celinko też tak widzę wszelkie "doły" i
niepowodzenia, i jak mantrę powtarzam że po nocy
nastaje dzień, a po deszczu świeci słońce.
Życzę Ci radości i dedalowskiego wzlotu :)

waldi1 waldi1

Mi nic nie jest wstanie popsuć świąt .. no chyba że
żonka .. ..

(`*♥.¸ (`*♥.¸ ¸.♥*´) ¸.♥*´)
♥*♥ WESOŁYCH ŚWIĄT:)
Zdrowych pogodnych

świąt `` . __/_._
Bożego Narodzenia
łask , miłości
wzajemnego przebaczenia
podzielenia przy wspólnym
stole opłatkiem
z mamą tatą
kochaną babcią i dziadkiem
niech wam Bóg błogosławi
w sercach radość zostawi
o grzechach nie pamięta
to najpiękniejsze
w życiu święta
śnieg niech prószy za oknem
mróz na szyby srogi wchodzi
wy śpiewajcie pieśń kolędy
wstańcie pasterze
Bóg się rodzi
Cicha noc na stała
Chwała Panu chwała
niech każdy z was pamięta
by szczęśliwe były te święta

i cóż wam jeszcze mogę życzyć

kto jest samotny może na miłość Boga liczyć ..

Celina Ślefarska Celina Ślefarska

Niestety, właśnie ta proza popsuła mi te święta, ale
dół zawsze oznacza wzlot:)

Janina Kraj Raczyńska Janina Kraj Raczyńska

Celinko takie jest nasze życie "nie poezja, a proza"
;)
Miłego wieczoru życzę

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Witaj Janino
Jest w tej opowieści zarówno
liryka, jak i realia obecnej
rzeczywistości. Ładny i mądry
tekst.
Pozdrawiam:}

Celina Ślefarska Celina Ślefarska

To proza o prozie życia i jej urokach. Smutny obrazek,
ale powszechny i prawdziwy.

Ewa Kosim Ewa Kosim

podoba mi się:) pozdrawiam serdecznie

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »