Pociąg (cz.IV)
Przyjemnego czytania życzę i proszę o opinie na temat opowiadania :)
- Wie pan - odezwała się kobieta z
naprzeciwka - jak patrzę na tych chłopców
biegających po łące, przypomina mi się moje
dzieciństwo. Pamiętam doskonale – ciągnęła
dalej. – Jechałam na kolonię pierwszy raz
pociągiem. Tak jak dziś, grupa dzieci
bawiła się na łące. W kierunku jadącego
pociągu biegł chłopiec. Nie byłoby w tym
nic dziwnego, dzieci często przyglądają się
przejeżdżającym pociągom, ale to było
zadziwiające... nad jasną rozczochraną
czupryną chłopca krążyła chmara motyli.
Początkowo zniecierpliwiony, coraz uważniej
słuchał tego, co mówiła. Słuchał bez słowa,
wpatrując się zbyt intensywnie w jej
ciepłe, błyszczące oczy, jakby oglądając w
nich to, o czym mówiła. Po dłuższej chwili
milczenia wypełnionego przypatrywaniem się
sobie nawzajem, nie wiedzieć czemu buchnęli
gromkim, radosnym, niemal dziecinnym
śmiechem. Nie na długo. Zamilkli,
uświadamiając sobie, gdzie i kim są. Na
powrót każde z nich przeniosło wzrok za
okno, zatapiając się we własnych myślach i
przeszłości więzionej w pamięci.
Stał tak wtedy i patrzył rozmarzonymi
oczami, a myśli biegły za szybko
oddalającym się pociągiem. Na jego włosach
przysiadł motyl. Zaplątał się chyba, bo
mimo, że chłopiec biegiem wracał do
nawołujących go kolegów, nadal tam był,
trzepocząc skrzydełkami. Zmęczony,
zrezygnowany, rozłożył swoje barwne
skrzydełka tworząc ozdobną broszę, wpiętą
we włosy chłopca marzącego o życiu
dostatnim i bezpiecznym. Wierzył, że
gdzieś... tam... istnieje takie miejsce.
Koniec
Janina Raczyńska-Kraj - opowiadanie z tomiku: Z tobą i bez ciebie
Komentarze (17)
Plusz50 ... miło Cię widzieć było...
Dobrego dnia życzę :)
Kolejny miło przeczytać było...
+ Pozdrawiam serdecznie
Wszystkim dziękuję za odwiedziny i miłe komentarze.
Dobrego dnia życzę :)
Powiem za Ewą - również
Pozdrawiam serdecznie życząc zdrowych, rodzinnych i
radosnych Świąt Bożego Narodzenia
Z przyjemnością przeczytałam :) pozdrawiam
Ladna, ciekawa historia.
Przeczytalam z zainteresowaniem.
Wszystkiego dobrego.
Pozdrawiam.
Z wielkim zainteresowaniem obserwuję Twoje wypowiedzi
na face i proza mnie wcale nie zaskoczyła. Masz bardzo
dobre pióro i przemyślenia:)
Wandaw dziękuję za życzenia :)
Zefirku dziękuję za dobre słowo :)
Miłego wieczoru życzę :))
Celinko to moje pierwsze i jak dotąd jedyne
opowiadanie.
Dziękuję za dobre słowo. Miłego wieczoru życzę :)
Pozdrawiam serdecznie i życzę zdrowych radosnych
Świąt Bożego Narodzenia
przeżywanych w gronie rodzinnym
i serdecznych przyjaciół
Niech Boża Dziecina
małą raczką błogosławi
i obdarza potrzebnymi łaskami
a rodząc się w Betlejem naszych serc niech przynosi
ukojenie pokój i miłość
"Nadziei – by nie opuszczała,
radości – by rozweselała,
miłości – by obrodziła,
dobroci – by zawsze była – …"
http://www.oplatek.1k.pl/?od=/wanda%20w./
Nie znałam Cie od strony prozatorskiej ale jak widać i
na tym polu dobrze sobie poczynasz:)
bardzo fajne pozdrawiam swiatecznie
Turkusowa Anno, Kra lodu - nie przewiduję kontynuacji
...
na razie nie przewiduję kontynuacji :)
Dziękuję za miłe komentarze. Miłego wieczoru życzę.
Karl zdecydowanie wolę zobaczyć nim umrę :)
Dzięki za odwiedziny. Miłego wieczoru życzę.
Z przyjemnością przeczytałam wszystkie cztery części,
aż żałuję że to już koniec historii... A może będzie
kontynuacja? :)