Pociąg donikąd
Codziennie odjeżdża Pociąg
donikąd...
Srebrny szron leci za nim jak welon...
z mgły...
Pociag zabiera nas w świat nowych
doznań...
Tam, gdzie opadłe liście zatrzymały się
w locie...
Zawisły na zawsze i nigdy nie ruszą...
przez wieczność...
Gdy pociąg zatrzyma sie raz
pierwszy...
Jest cały złoty i błyszczący jak
gwiazdy...
Gdy ruszył znów, był cały obdarty
jak żebrak...
Pociąg nazywa sie Czas Życia...
jest wieczny...
Bo to pociąg....
Donikąd....
...Bo każdy ma swój pociąg....
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.