Porcelanowy pajacyk
Siedzisz tu odkąd pamietam
Pajacyku jak głaz milczący
siedzisz z oczętami wpatrzonymi w okno
kiedy patrze na twe przykórzone ubranko
i wyblakłe rumienice
żal me serce ściska
tyle myśli uwięzionych w twej porcelanowej
główce
lecz twe chłodne usta nie potrafią
przemówić
tylko twe oczy
od lat już
patrzą na błękit ukryty za szybą...
autor
Qmula
Dodano: 2005-04-04 17:57:44
Ten wiersz przeczytano 651 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.