Poczet najmniejszych
http://wiersze.kobieta.pl/wiersze/poczet-najwiekszych- 535368 "Chciały żaby króla - dostały bociana" - Ezop.
Tylko dziesięć miesięcy, tchórzliwy
Henryku,
królowałeś w Krakowie i uciekłeś jak
szczur.
Bliższa ciału koszula, abdykację więc
złóż,
zgniłe "pacta conventa", nad Polską się
zlituj.
Korybut Wiśniowiecki - królik a może
król?
Elekcja cię przerosła mój panie Michale.
Reformować - ależ co? Szlachtę wspomóż
trwale,
wielkie baty w Buczaczu, otwórz oczy, się
zbudź.
Szukają po Europie - znaleźli Augusta,
ślepy nawet przewidzi, droga antypolska.
A co zrobił, więc prześledź, trochę tylko
stolca,
jedli i popijali, a ojczyzna uschła.
Trzeci August jak drugi mocniej się
zasiedział,
zabrali mu królestwo nie umiał obronić.
Szwedzi poszatkowali, gdzie są twoje
trony?
Saska era obżarstwa, wynocha do Drezna.
Ostatni z tych Augustów leniwych i
gnuśnych,
Stanisław Poniatowski, może ozdrowienie?
Mały, maleńki, cichy, tak jak kino
nieme,
rusek, prusak czy Austriak, swój, nie widzi
różnic.
"Dobrze postawiony pionek jest lepszy od króla." - Kaczor.
Komentarze (126)
Kto jeszcze w poczęcie, ciekawym. Dobre. Pozdrawiam
serdecznie.
Historia zna takie przykłady, że król małego formatu
rządzić nie dał rady... ciekawy kawałek naszej
historii pokazałeś w tym wierszu Grzegorzu, pozdrawiam
i głos zostawiam
Ot, fragment historii ciekawie ujęty, z
pozdrowieniami.
Świetnie poprowadzony wiersz z ciekawym spojrzeniem na
historię...
Pozdrawiam serdecznie :)
I znów trochę historii.
Pozdrawiam.
ciekawe spojrzenie na historię (na poczet naszych- nie
naszych królów)