Pocztówka z pewnego miejsca
Mój Kochany Świecie!
Naostrzyłem już na Ciebie
nóż Groteski
Obok niego na stole
leżą równo poukładane
strzały Absurdu
W reku trzymam
dobrze wyważony
miecz Ironii
Jestem wreszcie gotowy
na ponowne spotkanie z Tobą
i Twoimi dobrymi znajomymi
Ludźmi
Przesyłam Ci pozdrowienia
z miejsca o którym nikt nigdy
nie chciał słyszeć
P.S
Nie jestem pewnien czy list
dojdzie zanim się spotkamy
Sam wiesz
Poczta na Dnie
nie pracuje zbyt dobrze
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.