Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Pod kreską

Skazani na życie, skazani na pracę;
na dzieci sąsiadów, piętro, numer domu,
niewygodny PESEL, rodziców i nację,
przestaliśmy marzyć nawet po kryjomu

i już nie sprawdzamy, w czym jesteśmy dobrzy
i jakie wspaniałe w nas talenty drzemią,
tylko chcemy tego, co nas w życie „wrobił”,
postawić, od ręki, przed najsroższym sędzią,

by uzyskać wyrok za nasze niechcenia,
za to, że się wykpił, dając wolną wolę,
że znowu nam przysłał małe dziecko - Syna
- zamiast osobiście wziąć się za robotę.


I tylko nad ranem, gdy najbardziej zimno,
wtulamy się w siebie jak pisklęta w gnieździe.
Pytasz czy wciąż kocham , na przekór, pomimo.
Odpowiadam - jasne... Na prawdę zbyt wcześnie.


(K.B.)Wiartel 12-15.01.2014

autor

Zora2

Dodano: 2014-01-15 19:38:16
Ten wiersz przeczytano 1540 razy
Oddanych głosów: 28
Rodzaj Rymowany Klimat Refleksyjny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (35)

karen karen

Pięknie, trudny temat...nie wiem kogo oskarżasz, tego
co "wrobił w życie" peela, czy Boga?

jlewan jlewan

Skłania do refleksji.
Miłego

maltech maltech

tak dzień po dniu odpływamy zobojętnieni w
nicość,łączę pozdrowienia

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »