Pod parasolem
wyjdź
z zaułka dnia
na spotkanie
nieznanemu
zatrzymaj na
drodze
chwile uciekające
przed
zapomnieniem
i strugami
deszczu
złóż obietnicę
i proś aby
pozostały
tutaj gdzie są
obecnie
bo tak jest
dobrze
otwórz parasol
osłoń od
deszczu
a kiedy odpowie
tak
wyruszcie
drogą
razem
ku
przeznaczeniu
tworząc jedno
03.06.2006.
Komentarze (51)
Dzięki Kazapie - wzajemnie:)
Pozdrawiam wszystkich Bejowiczów z serca w tę mroźną
środę.
"wyjdź z zaułka dnia" :)) bardzo mi się podoba
nie ma to jak zgrany duet, pozdrawiam serdecznie
Jak zwykle - dobra refleksja, lubię do Ciebie
zaglądać.
Pozdrawiam:)
Ladna refleksja:)
Pozdrawiam:)
Piękny wiersz.
Pozdrawiam serdecznie.
IGUS - Przepraszam że tak źle odczytałem Twój
komentarz jako uszczypliwość - ponieważ wiele razy
otrzymywałem takowe,stąd taka moja reakcja.
Zrozumiałem swoją pomyłkę po przeczytaniu Twojego
drugiego komentarza, jeszcze raz wybacz i dziękuję za
dobre intencje.
Odnośnie wersów to nie dotyczy parasola a peela i jego
siły w nim nagromadzonej - parasol używany jest
dopiero w 13 wersie - Pozdrawiam i dzięki
misiaczek1985 - dzięki
beorn - całkowicie masz racje białe wiersze bez
interpunkcji często stwarzają wiele problemów i
interpretacji
Dobrej nocy - pozdrawiam
Pozytywny i cały czas aktualny przekaz, choc pisany
parę lat temu :)Pod parasolem można razem nawet w
nieznane - ważne, by w jedną stronę. Zastanawiam
się,czy nie byłoby poprawniej :
wyjdź
z zaułka dnia
na spotkanie
nieznanego ...
Idę łapac chwile :)
Pozdrawiam ciepło Karolu !
Witaj Karolu - ładny wiersz, dzisiaj miałem okazję
pochodzić pod parasolką, już przed świątecznie
wystrojone miasto. Pozdrawiam
W wierszach bez interpunkcji często pierwsze czytanie
powoduje lapsusy znaczeniowe. Trzeba się dobrze
wczytać i wychwycić intencje autora.
Chociaż można uniknąć takich pomyłek pisząc na
przykład tak;
"otwórz parasol
osłaniając od deszczu
a kiedy odpowie tak"
Kazapie, nigdy nie posądziłbym Iguś o uszczypliwość.
Jest bardzo obiektywna w swoich komentarzach.
Źle odczytałeś jej intencje.
To ładny wiersz w swej prostocie.
Pozdrawiam
Witam Panie Karolu.
Na pcozątku wiersz zachęca, aby nie bać się nowych
wydarzeń tego, co ma być.Często boimy się tego, co
nowe , dlatego też rezygnujemy ze szczęścia, a może
właśnie warto wyjść dać krok do przodu.Pole
interpretacji uważam, że jest duże. I już sam
początek
wiersza można porównać do wielu sytuacji.We wierszu
wyczuwam niepewność. Ładnie Ci bardzo w bieli Panie
Karolu-:)).Parasol szczęścia-:)).Pozytywny wiersz z
nadzieją, wyczekiwaniem.Miłego wieczoru.
Tradycyjnie - widzisz więcej niż potrafię odebrać.
Uszczypliwe?
zupelnie nie wiem dlaczego mnie o nia posadzasz?
"Wyjdz
z zaułka dnia
na spotkanie
nieznanemu
zatrzymaj na drodze
chwile uciekające
przed zapomnieniem"
To jest ta rada ktorej warto sluchac...
no ale coz. jak widac intencje nie zawsze Ida w parze
ze zrozumieniem.
Mistycznie jak zawsze.
Wiersz ledwo ziemi dotyka.
"na spotkanie nieznanemu' a może sięgnij, dotknij
kazapie.
Pozdrawiam serdecznie:)