Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Pod powiekami

spoczelam na ramieniu twym
zmeczona kladac glowe
splecione mysli w jeden kok
do snu sa juz gotowe

pod powiekami burza trwa
dziesiatek lat istnienia
ucieczka , strach a potem smiech
brwi zmusza - do marszczenia

przyjemny naraz slysze dzwiek
dzwoneczkow gdzies z daleka
po sniegu para koni mknie
spod kopyt - snieg ucieka

to - fala uderza w skalisty brzeg
w oddali plynie statek
a obok mnie - rozowo zakwitl
malutki polny kwiatek

dziadek z siatkami do domu wraca
przez ogrod - droge skraca
chcialam z rowera zakupy zdjac
i...rower sie przewraca

juz mialam rower podniesc z ziemi
i noga w lancuch sie wkrecila
zaczelam szarpac - wiercac sie
i wtedy wlasnie ...sie zbudzilam


czarnulka1953 26.05.2011

Dodano: 2011-05-28 08:02:51
Ten wiersz przeczytano 414 razy
Oddanych głosów: 1
Rodzaj Rymowany Klimat Ciepły Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (1)

DoroteK DoroteK

ale to był kolorowy sen :-)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »