Pod słońcem
Trzymaj mocno. Nie wypuszczaj,
póki jeszcze mam na ustach
tyle ciepłych słów, a w oczach
ciche prośby. Błyszczą (popatrz)
zeszłomroźnym grudniem. Trzymaj.
Boję się ciemności, zimna.
Och, jak cudnie ręce grzejesz.
Obudź, obudź we mnie zieleń
niedojrzałych jabłek. Trzymaj.
Tamtej nocy sady śniłam,
pęczniejące bladoróżem.
Choćby tylko wiosnę dłużej.
Zosiak
autor
Zosiak
Dodano: 2016-03-02 13:00:09
Ten wiersz przeczytano 3753 razy
Oddanych głosów: 89
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (91)
przeczytam Twój wiersz jeszcze raz jutro na dzień
dobry
dziś składam ręce do oklasków
pozdrawiam
Śliczny wiersz :)
Pozdrawiam
To jest wiersz! Brawo, Pani Zosiu!
Ślicznie, emocjonalnie,
obrazowo, po prostu POEZJA!
Pozdrawiam serdecznie :)
zefirku, dziękuję za klasowe pozdrowienia :)
Serdecznie Wam (i kademu z osobna) dziękuję za
poczytanie i komentarze :) I Wam, za poczytanie :)
Bożenko, dziękuję... za przecinki też :)
Ach, Stello, dziękuję za - a :)
klasowo pozdrawiam
Tyle emocji, tyle próśb, tyle do przemyślenia.
Pozdrawiam :)
W zmysłowy sposób rozbudzasz wyobraźnię czytelnika.
Przyjemny nastrojowy wiersz.
Pozdrawiam:)
ślicznie. pozdrawiam.
Trzymaj mocno......
Pozdrawiam
pięknie, tak nastrojowo i już
poczułem wiosnę.
Pozdrawiam serdecznie
poezja.
Sen piękny, a wiersz, jak sen.
Trafiasz w glebie tego czego sama tak pragnelam i im
mniej bylo wiary z tym wieksza nadzieja prosilam.
Pieknie wyrazasz te prosbe o jeszcze jedno jutro o
kolejna wiosne. Serdecznosci.